Partner serwisu
Komunikacja

Przegubowe wodorowo-bateryjne eCitaro na torze Formuły 1 [zdjęcia, film]

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Sultof
GMV

Data publikacji:
20-03-2024
Ostatnia modyfikacja:
20-03-2024
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

Mercedes-Benz zaprezentował dziennikarzom swojego elektrycznego przegubowca z wodorowym ekstenderem. Mieliśmy niezwykłą okazję jeździć nim po torze wyścigowym Jarama pod Madrytem, gdzie na co dzień ścigają się motocykliści, ciężarówki, a jeszcze niedawno jeździły tu auta Formuły 1.

Grupa Damiler Buses, pod którą istnieją marki Setra i Mercedes-Benz, zaprosiła dziennikarzy przede wszystkim po to, aby pokazać im swoje najnowsze rozwiązania w kwestii bezpieczeństwa. Ale była to też okazja to przejażdżki najnowszym przegubowcem ze stajni Mercedesa po sportowym torze. eCitaro 18 H2 dosłownie błyszczał nowością.

Wodorowy wspomagacz, a nie wyłączne źródło mocy

Jak zapewnia producent, elektryczny autobus z niewielkim ogniwem wodorowym (wodór gromadzony jest w sześciu cylindrycznych butlach) pozwala na przejechanie 400 kilometrów, co w zupełności wystarcza na całodzienną pracę w mieście, bez konieczności ładowania pojazdu z pantografu (dlatego ten Mercedes go nie ma). W wypadku zakupu autobusu z niewielkim ogniwem może się więc okazać, że jego wyższa cena (niż zwykłego autobusu elektrycznego), będzie kompensować konieczność budowy kosztownej infrastruktury do ładowania. Wciąż nie sprawi to jednak, że niska będzie cena samego wodoru, ale na szczęście, eCitaro 18 nie polega tylko na samym wodorze. Jest on w wypadku autobusu narzędziem, które pozwoli wydłużyć jego zasięg (na pokładzie jest 340 małych ogniw w jednym zespole ogniwowym). Z punktu widzenia ekonomii, może to być rozwiązanie właściwe.



W autobusie są cztery paczki baterii wysokonapięciowych na pokładzie, o łącznej mocy 392 kWh. Trzy znajdują się na dachu w przedniej części pojazdu i jedna z tyłu. Ładuje się je w sposób tradycyjny – za pomocą przyłącza plug-in. To one są podstawowych źródłem energii do rozpędzania auta.

Trzeba jednak zaznaczyć, że zastosowane ogniwa wymagają wodoru najwyższej jakości, a więc tego najdroższego. W przeciwnym wypadku dostarczana moc będzie niepełna, skróci się także żywotność ogniw, o czym informował podczas prezentacji sam Mercedes.

Wodorowo-bateryjne Citaro G wyposażono też w cały szereg urządzeń wspomagających pracę 18-metrowego kolosa. Jest w nim asystent skrętu Sideguard Assist i system zapobiegawczego i awaryjnego wspomaganiu hamowania (o którym piszemy tutaj), a także system kamer 270 stopni, które w zasadzie eliminują martwe punkty dookoła pojazdu. Ponadto autobus był wyposażony w akustyczny system ostrzegania o pojeździe (AVAS), który zwraca uwagę pieszych na zbliżający się autobus, co ma znaczenie przy tak cichym pojeździe zwłaszcza w centrach miast.

Cicho i bardzo wygodnie

Autobus ma dwie osie napędowe. Na drugiej i trzeciej są po dwa silniki elektryczne w piastach. Mercedes bazuje tu na kompletnych rozwiązaniach dostarczanych przez ZF.

Jak jeździ się autobusem z punktu widzenia pasażera? W wyjątkowych warunkach toru wyścigowego toru Jarama pod Madrytem, było to doświadczenie, z punktu widzenia pasażera, bardzo przyjemne. Pojazd, podobnie jak inne eCitaro (dotąd mieliśmy okazję jeździć 12-metrowym elektrykiem bez wodorowego ekstendera), jest bardzo cichy (nawet z tyłu pojazdu, podczas jazdy z pełną prędkością hałas nie przekraczał 72 dB).

Decyzja o umieszczeniu silników elektrycznych w piastach pozwala na uniknięcie zabudowy „szafy” z silnikiem elektrycznej w pierwszym członie, ale nie uniknięto zabudowy go z tyłu pojazdu. Autobus jest jednak przestronny, miejsc dla pasażerów siedzących jest dużo, a w przedniej części pojazdu aż 11 było na niskiej podłodze (może ich być nawet 14).

Solidność jego wykonania oraz wygodne fotele, a także unikalny design, przyczyniły się do pozytywnych wrażenie z jazdy po prawie 4 kilometrowym torze, na którym jeszcze do 1981 ścigały się auta Formuły 1.

W ubiegłym roku na wiosnę w ruchu w Europie było około 500 autobusów wodorowych, albo z wodorowymi ekstenderami. Szacuje się, że z końcem 2025 roku w ruchu może być ich już nawet 1200. W 2023 roku Mercedes wygrał przetarg na dostawę 9 przegubowców eCitarto fuel cell we włoskim Bolzano. Pojazdy będą bardzo podobne do tych, którymi jeździliśmy pod Madrytem.
Partnerzy działu

Sultof
GMV

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

MPK Poznań chce mieć więcej autobusów wodorowych

Komunikacja

MPK Poznań chce mieć więcej autobusów wodorowych

Jakub Rösler 29 kwietnia 2024

Zobacz również:

MPK Poznań chce mieć więcej autobusów wodorowych

Komunikacja

Pierwsze elektryczne przegubowe eCitaro kursuje po Zurychu

Komunikacja

Pozostałe z wątku:

MPK Poznań chce mieć więcej autobusów wodorowych

Komunikacja

MPK Poznań chce mieć więcej autobusów wodorowych

Jakub Rösler 29 kwietnia 2024

Zobacz również:

MPK Poznań chce mieć więcej autobusów wodorowych

Komunikacja

Pierwsze elektryczne przegubowe eCitaro kursuje po Zurychu

Komunikacja

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5